Batman. Wyjątkowo mroczna noc
Kochacie Batmana, prawda? Ja, w sumie nic do niego nie mam, ale nie pamiętam kiedy ostatnio sięgnąłem po jakiś komiks z nim w roli głównej. Prawdopodobnie było to Co się stało z krzyżowcem w...
Kochacie Batmana, prawda? Ja, w sumie nic do niego nie mam, ale nie pamiętam kiedy ostatnio sięgnąłem po jakiś komiks z nim w roli głównej. Prawdopodobnie było to Co się stało z krzyżowcem w...
Seria o dzieciakach, które któregoś dnia obudziły się w wielkim mieście bez opieki dorosłych, dotarła do momentu, w którym zaczęła mnie nużyć. Fabien Vehlmann chyba zdawał sobie sprawę, że w zamknięte karty wiecznie grać...
Paczka przyjaciół z liceum, jazda na desce, rockowa muzyka na maksa w słuchawkach i używki. Mocno mnie tu uderza, tym bardziej że sam chodziłem do szkoły średniej w połowie lat 90. (co prawda nie...
Przedostatni zbiorczak z przygodami Navis czekał u mnie cierpliwie w kolejce, nie było łatwo, kilkukrotnie wskoczyło coś przed niego. W sumie to nie wiem czemu, bo Armada. Tom 4 to świetny komiks w klimacie...
Rozgwieżdżone niebo, lśniące iskierkami przypominającymi diamenty. Łąka pełna kwiatów rozsiewająca słodki zapach. Motyl poruszający skrzydełkami połyskującymi feerią barw. Istota nachylająca się nad taflą wody rozpoznająca swoją twarz. Lucy. Nadzieja to opowieść o rodzącej się...
Jak ja się cieszę na tę serię. Każdy kolejny album ma w sobie coś magicznego i to na wielu poziomach rażenia. Na następne tomy nie trzeba długo czekać. Odnoszę wrażenie, jakbym dopiero co wrócił...
Joann Sfar przez trzy tomy popychał swoją nietypową grupę do tułaczki po kresach wschodnich. Tym razem dał im jednak odetchnąć w Odessie. Klezmerzy. 4. Latający trapez! to nadal opowieść o podróży, ale tym razem...
Lubię Sticha. Lubię też samurajów, feudalną Japonię i wszystko, co ma coś wspólnego z katanami. Jak się doda jeden do jednego, to wychodzi, że manga Samuraj i Stich. Tom 1 też powinna mi się...
Marvel United. X-Men to nowa, kooperacyjna gra karciana, w której można wcielić się w swoich ulubionych mutantów. W zależności od wybranego wariantu czeka inne zagrożenie, a każdy z wrogów ma swój charakter, inaczej się...
Czy opowieść o dwóch agentach specjalnych musi być kolorową wydmuszką migoczącą dynamicznymi sekwencjami, próbującą przyśpieszyć tempo scenami pościgów i niewnoszącą niczego szczególnego oprócz rozrywki? Nie, żebym miał coś do powyższego, ale nadal odpowiedź to...