Kategoria: Recenzja

Jack z Baśni. Tom 2 1

Jack z Baśni. Tom 2 – ale jajca!

Jack z Baśni. Tom 2 niewątpliwie zostałby zareklamowany przez głównego bohatera samymi superlatywami albo zapewnieniami o wyższości nad wszystkimi innymi opowieściami. Coś w stylu: „mojej wrodzonej wspaniałości nie sposób się oprzeć” i na bank,...

Flash. Zaćmienie. Tom 2 0

Flash. Zaćmienie. Tom 2

Wśród komiksów o superbohaterach można wyróżnić takie, w których główne postacie wypinają idealne, opięte klaty i stoją na straży cnót i ideałów. W ich cieniu znajduje się grono nieszczęśników po dekonstrukcji, którzy na własnej...

Fukushima 0

Fukushima. Kronika wypadku bez końca

Fukushima to komiks, na który czekałem z niemałą niecierpliwością i po którym wiele sobie obiecywałem. W sumie głównie przez tematykę, bo ten album tworzy klamrę z genialną Bombą (więcej tu – klik), która również...

Batman/Spawn 1

Batman/Spawn – no nareszcie!!!

Wokół tytułu Batman/Spawn orbitują same kultowe satelity. Obu bohaterów ma swoich miłośników w naszym kraju, z tym że jedni ciągle dostają nowe ciasteczka do spałaszowania, a drudzy są całkowicie wygłodzeni. W środku same wielkie...

Oszek. Zmagania z legendą 0

Oszek. Zmagania z legendą

Oszek. Zmagania z legendą to komiks historyczny stworzony dla IPN-u przez Zbigniewa Tomeckiego i Gabrielę Beclę. Czyli przez twórczy duet, dzięki któremu zawsze cieplej mi się na sercu robi, gdy myślę o tej części...

Friday. Księga druga. W zimową mroźną noc 0

Friday. Księga druga. W zimową mroźną noc

Aby stworzyć kryminał w odcinkach, trzeba być nie lada sadystą. Toć czytelnik, chciałby poznać rozwiązanie zagadki, a nie czekać do nie wiadomo, którego jeszcze tomu. Friday. Księga druga. W zimową mroźną noc odkrywa przed...

Kapucyn 1

Kapucyn

Są takie komiksy, że od samego początku wiem, że mi się spodobają. Kapucyn zapowiadany był jako opowieść dla fanów Donżonu i rzeczywiście. Jeśli lubicie parodie fantasy, które przy okazji stają doskonałym przedstawicielem wyśmiewanego gatunku...

Gore Cop. 2 0

Gore Cop. 2

Jakoś specjalnie za latami 90. nie tęsknie, niemniej w mojej głowie ten okres okrywa tłusta melancholia odziana w szeleszczący i kolorowy dresik. Wzbraniam się przed tym, by powiedzieć, że „to były czasy”, ale wiele...