Departament Prawdy. Tom 1. Koniec świata
Obudziłem się dziś nad ranem o trzeciej. Może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, często tak mam. A to wypuszczam kota, a to robię szybki przegląd, czy jakieś elementy podwórka nie porwała wichura, czy...
Obudziłem się dziś nad ranem o trzeciej. Może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, często tak mam. A to wypuszczam kota, a to robię szybki przegląd, czy jakieś elementy podwórka nie porwała wichura, czy...