Sami. Gladiatorzy. Tom 8
„Sami. Gladiatorzy” to kontynuacja serii science fiction stworzonej przez Gazottiego i Vehlmanna, skierowanej do młodzieży w wieku 9-12 lat (w tej kategorii otrzymała nagrodę w Angoulême). Moim zdaniem, ze względu na brutalność i dość złożone teorie, poprzeczka wiekowa powinna być nieco wyższa. Mimo to, nadal jest to komiks dla młodzieży, bo skupia się na losach młodych bohaterów. Pozostawieni w świecie bez dorosłych, muszą radzić sobie… sami!
Co w artykule?
Ciągłość Wydarzeń i Podział na Cykle
Odpuściłem sobie siódmy tom, kiedy wyszedł w Polsce, ale przed „Gladiatorami” nadrobiłem „W przepaści”, ponieważ seria zachowuje ciągłość wydarzeń. Teorie na temat zagmatwanego świata są stopniowo rozwijane, nadpisywane i nakładane na siebie. Dodatkowo, seria została podzielona na cykle, co widać w kolorach na grzbiecie przy numerze tomu. Pierwsze pięć tomów tworzy cykl „Zaginiony”. Od szóstego tomu akcja rozwija się pod sztandarem „Otchłań”.
Czasem szczegóły pozostają niezauważone aż do momentu, gdy nagle stają się oczywiste. Biała, minimalistyczna okładka interpretuje samotność w pustym, dziwnym świecie. Logo, choć czarne i nieco zanikające, niesie ze sobą pewną nadzieję. Warto zwrócić uwagę na czcionkę – „i” napisane kursywą podkreśla, że choć Dodji był na początku sam, teraz ma swoją paczkę, na którą może liczyć.
Naukowe Wyjaśnienia w Serii
Najbardziej cenię tę serię, gdy zbliża się do twardego science fiction, próbując naukowo wyjaśnić niejasną sytuację. W tomie „W przepaści” pojawia się odniesienie do teorii kota Schrödingera, który zgodnie z mechaniką kwantową, do momentu otwarcia pudełka, jest jednocześnie żywy i martwy. Te skomplikowane koncepcje są stopniowo ujawniane, co pozwala na lepsze zrozumienie wydarzeń.
„Sami. Gladiatorzy” to tom bardzo intensywny. Ekipa Dodjiego, wspierana przez Saula (który przypomina lidera bandy z „Władcy Much”), po ucieczce z zapadającego się miasta, trafia do Neosalem – nowej cywilizacji. Brutalnej i bezwzględnej, ale jednocześnie uporządkowanej i harmonijnej.
Nieuczciwe Zasady Gry
Aby stać się częścią tej społeczności, trzeba wziąć udział w zawodach gladiatorów, co pozwala na przyporządkowanie do odpowiedniej kasty. Ósemki to klasa robotnicza, niemal niewolnicza, siódemki to grupa najspokojniejsza, a szóstki mają najwięcej praw. Porównanie do Cesarstwa Rzymskiego nasuwa się samo.
Choć cenię rywalizację sportową, na arenie Neosalem uczciwość jest mocno zaburzona. Sędziowie przyznają punkty według własnego uznania, zadania są utrudniane, a publiczność wpływa na ich wykonanie. To wszystko prowadzi do frustracji, zarówno u mnie, jak i u Dodjiego.
Ostatnia Konkurencja – Walka o Ucieczkę
Ostatnia konkurencja jest drużynowa, a ekipa z Fortville bierze w niej udział, pragnąc jedynie ucieczki z tej „cywilizacji”. Na arenie dzieje się najwięcej i jest to najbardziej interesująca część tego tomu.
We Francji rozpoczął się czwarty cykl serii, a w Polsce zapowiedziano już dziewiąty tom. „Nocne dziecko” ma być kimś na wzór antychrysta, wcieleniem zła, ale czy rzeczywiście nim będzie, przekonamy się już wkrótce. Seria Gazzottiego i Vehlmanna nieustannie zaskakuje, a główna tajemnica wciąż pozostaje nieodkryta.
Scenarzysta: Fabien Vehlmann
Ilustrator: Bruno Gazzotti
Tłumacz: Agata Cieślak
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Sami
Format: 215×290 mm
Liczba stron: 56
Oprawa: miękka
Druk: kolor
Egzemplarz udostępniony przez wydawnictwo