Catwoman. Samotne miasto – kolejny udany elseworld… Batmana (ale bez niego)
Przy okazji Zagłady Gotham pisałem, że Batmanowi dobrze wchodzą wszelkiego rodzaju elseworldy (więcej tu – klik), czyli wariacje zakładające, że coś w historii potoczyło się inaczej. Catwoman. Samotne miasto jest w zasadzie dowodem na...