Otagowano: komiks amerykański
Jonathan Fetter-Vorm tym razem zabiera nas do czasów, gdy ludzkość latała na Księżyc. „Droga na Księżyc” to po „Infinity” drugi komiks tego autora o nie tak ciężkiej tematyce jak historia bomby atomowej, ale nadal...
Ostatnio nadrobiłem w końcu „Oppenheimera”. Nie byłem w kinie, a w sumie raczej nie jest to kinowe widowisko. Wystarczy domowe zacisze, choć od chmury myśli może zrobić się w ciasnym pomieszczeniu siwo. Całkiem przypadkowo...
Narzekałem, że w kolekcji Must-Have pojawiają się raczej chude tomy, zwłaszcza w porównaniu z grubasami z kolekcji DC Bohaterowie i Złoczyńcy wypadało to mizernie. Sytuację zmienia 7. tom „Młodzi Avengers. Pomocnicy”. Bez zmiany ceny,...
„Murdervale” to horror psychologiczny, którego osią jest wiedźma. Klasyk, od razu kojarzy mi się „Blair Witch Project”, zwłaszcza że pojawia się paczka dzieciaków z kamerą, która zmierza do opuszczonego domu. Tylko że głównym bohaterem...
„Dewiant. Tom 2” to kontynuacja i zakończenie historii, którą wydawnictwo Shock Comics weszło na nasz rynek komiksowy. Jest to opowieść świąteczna, taka prosto z klasycznego horroru. Jeden z symboli świąt staje się koszmarem kryjącym...
„Mroczni Rycerze ze Stali. Wojna Trzech Królestw” to najkrócej rzecz ujmując elseworld zabierający postacie z Uniwersum DC do średniowiecza. Jedni aż się prosili, nawet nie za wiele zmienili, inni przeszli srogą metamorfozę. Oczywiście zabawa...
„Żółtodzioby” to żywiołowa opowieść o młodości, pasji, przyjaciołach, jeździe na deskorolkach i samych skejtach. Rick Remender i Brian Posehn umieszczają akcję w połowie lat 80. w Sacramento w Kalifornii, gdy ten kulturowy światowy fenomen...
„Pożeracze Nocy. Niech przyjdzie ich królestwo” to trzeci i ostatni tom od cenionych i nagradzanych artystek Marjorie Liu i Sany Takedy. Seria zresztą też dostała kilka nagród, w tym Eisnera, ale recenzje zbiera mieszane....
Uwielbiam Nightwinga, ale oto jego koniec. No, może nie samego superbohatera, ale przynajmniej serii Toma Taylora. „Nightwing. Upadek Graysona” ma przy miniaturce okładki na skrzydełku przykrą, szarą etykietkę w szarym kółeczku. Ostatni tom. Szkoda,...
Nadal uważam, że jeśli ktoś miałby przeczytać tylko jeden komiks z Batmanem, to musiałby to być „Zabójczy żart” (zajrzyjcie tu – klik). Niemniej, rozpoczęcie przygody z bohaterem od jego genezy ma w sobie dużo...