Otagowano: Xavier Dorison
Xavier Dorison, opowiadając o Dżakarcie, zbudował w pierwszym tomie napięcie, po czym kazał czekać. Egmont wydał kontynuację o tytule „1629 albo przerażająca historia rozbitków z Dżakarty”. „Czerwona wyspa” prawie dwa lata później (co trochę...
„Asgard” to wydanie zbiorcze dwutomowej sagi Dorisona i Meyera, która po raz pierwszy pojawiła się u nas w 2013 roku. Panowie wybrali się na północ na polowanie na potwory i sięgnęli do nordyckich mitów...
Goldorak to album, który jest listem miłosnym Dorisona do marki, którą uwielbiał w dzieciństwie. Oryginalna manga autorstwa Go Nagaia ukazywała się od 1975 roku, równolegle z anime, które zdobyło ogromną popularność choćby we Francji....
1629 albo przerażająca historia rozbitków z Dżakarty. Aptekarz diabła to opowieść dziejąca się na morzu w pierwszej połowie XVII wieku. Xavier Dorison częstuje nas literacką fikcją, ale inspiruje się faktami, zmuszając czytelnika do rozważenia,...
Dwa lata przyszło czekać na kontynuację, no ale w końcu jest. Zamek Zwierzęcy. 2. Zimowe Margerytki już przeleciał przez moje ręce. Przeczytany i przejrzany jeszcze kilkukrotnie. Dałem sobie jeszcze trochę czasu, aby o nim...
„Nie oceniaj książki po okładce” – nie wiem, kiedy poznałem to przysłowie. Siedzi we mnie głęboko i jasno rozgłasza swoją prawdziwość, ale niestety moje oczy mają je głęboko… gdzieś. Zielona oprawa komiksu Aristophania. 1....
Drugi tom cyklu Red Skin. Jacky rozpoczyna się dokładnie po wydarzeniach z poprzedniej części. Wiera zbiera od Cieśli solidny łomot, ale się nie poddaje. Wraz z łomotem, „czerwone” idee zdają się jej wypadać z...
To ptak? To samolot? Nie! To… na pewno nie Superman. Ameryka już zbyt długo cieszyła się napakowanymi chłopakami w majtkach na spodniach. Przyszedł czas na superbohatera zupełnie innego typu. Kogoś, kto nie jest uosobieniem...
Long John Silver to krótka historia o spełnianiu marzeń. W przeciwieństwie do tego, co sugeruje serial Once Upon a Time, nie tylko bohaterowie zasługują na szczęśliwe zakończenie. Czarne charaktery i nie całkiem pozytywne indywidua...
Są takie profesje, które mimo że uważane są za społecznie użytecznie, trudno nazwać zawodami marzeń. Ludzie, chociaż doskonale zdają sobie sprawę, że tacy pracownicy są niezwykle potrzebni, to w jakiś sposób izolują się od...