Wielki Martwy. Tom 2

Wielki Martwy. Tom 2

„Wielki Martwy. Tom 2” wciąga tajemniczym klimatem okładki. Kim jest dziewczynka ukryta w cieniu? To nie jedyne pytanie, którym nęcą autorzy. Łykam przynętę i chcę dowiedzieć się jak najwięcej, choć z tym albumem seria sięga ledwie połowy.

Wciągająca Tajemnica Okładki

Ekipa odpowiedzialna za serię „W poszukiwaniu ptaka czasu” wytwarza napięcie poprzez pościg za Pauline, do którego zmuszeni są Erwan i Gaëlle. Po krótkiej przygodzie w krainie malutkich, gnomowatych stworków para została rozdzielona w przestrzeni i czasie. Co się wydarzyło w międzyczasie? Pozostawione tropy są interesujące, zwłaszcza wątek córki i ekspresowej ciąży.

Wielki Martwy. Tom 2

Nie wiem, czy taki był zamiar autorów, ale cień na okładce pada tak, że tworzy się trójkąt, a tych w fabule jest przynajmniej dwa. Erwan krąży między Pauline, oschłą, nieufną brunetką, a Gaëlle, krągłą i miłą rudzielką o zawadiackim uśmieszku. Co prawda ciągnie go bardziej do tej pierwszej, co mnie nieco dziwi, ale najwidoczniej stare powiedzenie: „kto się czubi, ten się lubi” pozostaje prawdziwe. Troszkę żal mi tej drugiej, tym bardziej że chłopak zupełnie nie rozumie, co się wokół niego dzieje i nie czyta znaków.

Złożone Relacje Między Bohaterami

Drugi trójkąt jest dużo bardziej odjechany od zwyczajnego zauroczenia, bo został oparty nie o jedno, ale o dwójkę dzieci poczętych w krainie, do której wejście zna Erwan. Tu najważniejszym wierzchołkiem jest kapłanka-hermafrodyta, odpowiedzialna za całe zamieszanie i najwyraźniej knująca plan, który potrząsnąć ma obiema rzeczywistościami.

Wielki Martwy. Tom 2

„Wielki Martwy. Tom 2” zawiera dwa kolejne odcinki serii, które zdradzają imiona dzieci. Blanche, nieco zbyt blada córka Pauline, jest bardzo dziwnym dzieckiem, nawet jak na paryskie standardy oraz Sombre, przebywający w krainie tajemniczych gnomów strzegących miejsca spoczynku olbrzyma. Akcja, śladem końcówki pierwszego albumu (więcej tu – klik), toczy się głównie w „normalnej” Francji, to w mieście, to na wsi, a dzieje się tu sporo. Nie dość, że w mieście dochodzi do zwyczajnych protestów i upadku różnych małych działalności gospodarczych, to jeszcze dochodzi do dziwacznych wypadków i trzęsień ziemi, jakby coś rozrywało świat od środka. Narracja czasem zostaje samym ilustracjom, ale widoku rozrywanego budynku przecież komentować nie trzeba.

Technologiczne Akcenty

Realność podkreślana jest francuską myślą technologiczną. Znowu pojawia się Citroen 2 CV należący do Gaëlle, którym podróżuje cała trójka. Bez trudu można wypatrzyć też Renault Megan o specyficznej linii. A gdy przemierzanie miasta przestaje być możliwe czterema kółkami, do akcji wkracza włoska Vespa, zdolna do radzenia sobie w trudnych warunkach. Jest jeszcze pewien charakterystyczny dostawczak, ale niestety nie rozpoznałem marki.

Niespieszne Tempo z Niesłabnącym Napięciem

Rola Erwana zdaje się być kluczowa dla fabuły, ale póki co wygląda, jakby był tylko pionkiem w grze. Przejmuje schedę po starym mistrzu, ale zostaje rozegrany i nie ogarnia, w co został wplątany. Z drugiej strony przebijają tylko nieliczne migawki i liczyłem na to, że chłopak wybierze się do krainy gnomów jeszcze w tym tomie, ale ze względu na okoliczności do tego nie doszło. Choć znowu jego relacja z Blanche jest tak urocza, że momentami jestem w stanie poświęcić przygodę i odkrywanie tajemnic na poczet obserwowania tej dwójki. W końcu, co się odwlecze, to nie uciecze, przede mną przecież jeszcze dwie księgi.

Wielki Martwy. Tom 2

Upiorne dziecko, dziwne zbiegi okoliczności, klimat grozy i pościg za osobami oraz przedmiotami po zmarłym Christo. Do tego bardzo przyjemna i lekko figlarna kreska. Tempo niby jest niespieszne, ale napięcie nie siada. Padają ewentualnie odpowiedzi na niektóre pytania, ale zgodnie z tym co widać na okładce, przynajmniej połowa tajemnic zakryta jest cieniem. Wszystko dopiero się zaczyna. Na szczęście dostępna jest całość, więc za trzeci tom sięgam już za chwilę.

Scenarzysta: Regis Loisel, Jean-Blaise Djian

Ilustrator: Vincent Mallié

Kolory: François Lapierre

Tłumacz: Jakub Syty

Wydawnictwo: Sideca

Seria:Wielki Martwy

Format: 210×290 mm

Liczba stron: 116

Oprawa: twarda

Papier: kredowy

Druk: kolor

Share This: