Jeżeli Ciebie też zaintrygował tytuł tej, bądź co bądź, naukowej książki, to zachęcam do przeczytania. Samo zainteresowanie tematem wystarczy, żeby przyswoić treść. Język jest precyzyjny, fachowy, ale niepretensjonalny. Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu to książka nie tylko dla specjalistów, ale również dla dociekliwych pasjonatów.
Kwestie oczywiste i nieoczywiste
Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu porządkuje w konkretnym kontekście to, co czytelnicy komiksów o większym stażu intuicyjnie już wiedzą. Paweł Gąsowski nie aspiruje do odkrywania Ameryki, raczej do ukazania pewnej wiedzy w innym świetle. Wszystko kręci się wokół naszej percepcji oraz pytania: dlaczego rozumiemy komiksy? Drobiazgowo omawiane są mechanizmy przyswajania obrazkowych historii – stąd człon „kognitywna”, czyli związana z procesami poznawczymi. „Poetyka” zaś (nie mylić z poezją) to po prostu nauka analizująca i systematyzująca różne formy literackie. Mamy więc do czynienia z książką, która pokazuje, jak specyfika komiksowego medium ma się do sposobu działania naszego mózgu i przetwarzania przez niego informacji odczytywanych z poszczególnych stron i kadrów. Cały urok dzieła Gąsowskiego moim zdaniem polega na tym, że zaczynamy uświadamiać sobie rozpatrywane mechanizmy. O części z nich niby wiemy, ale wątpię, żeby wielu czytelników zastanawiało się nad nimi podczas lektury.
Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu – tylko wprowadzenie
Fakt, że książka stanowi wyłącznie wstęp do poruszanego tematu, jest jej ogromnym atutem. To coś w rodzaju elementarza kognitywnej poetyki komiksu – zbiór podstawowych pojęć i omówienie kluczowych zagadnień. Tym bardziej zatem mogą brać się za nią osoby spoza środowisk akademickich. Czasem mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ludziom nauka wydaje się bardziej niedostępna i elitarna niż magia naszym przodkom. Niesłusznie, osiągnięcia naukowe powinny być jak najszerzej rozpowszechniane. Naukowców zajmujących się komiksem w Polsce jest tak niewielu, że naprawdę szkoda by było zostawić publikację Gąsowskiego wyłącznie dla nich… Komiksowo lubi dyskutować, a oto ma przed sobą narzędzie do wzniesienia tych dyskusji na wyższy merytoryczny poziom.
Blisko popularnonaukowości
Zwykłych zjadaczy komiksów powinno cieszyć, że Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu nie jest zarezerwowane dla wąskiego grona specjalistów. Może raczej zachęcić do pogłębienia wiedzy na temat własnego hobby. Nie każdy ma na przykład świadomość, że wydrukowane onomatopeje nasz mózg poniekąd „słyszy” w ten sam sposób, jak reprezentowane przez nie dźwięki. Rodzaj czcionki ma ogromny wpływ na barwę, ton i głośność głosu „słyszanego” wewnątrz czaszki, a sposób rysowania dymków sugeruje jeszcze więcej. Warto dowiedzieć się też dlaczego po stronach i kadrach wodzimy wzrokiem w ten, a nie inny sposób i jak wykorzystują to artyści. Czemu czasem widzimy na jednym obrazku daną postać w kilku miejscach, a nie odbieramy tego jako ataku klonów? Dlaczego dany obiekt można narysować na tysiąc sposobów, a nasz mózg i tak prawidłowo go zidentyfikuje? Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziemy zapisane przystępnym (jak na taką książkę) językiem i opatrzone dziesiątkami przykładów-przedruków (w kolorze!), często ze znanych nam komiksów.
Czy to już gdzieś było?
Tak. Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu jest w dużej mierze podobne do Zrozumieć komiks Scotta McClouda. Amerykanin jednak przede wszystkim podawał wiedzę mniej szczegółowo, bardziej powierzchownie. Nie gorzej, po prostu inaczej – chciał trafić do większego grona odbiorców, dlatego też zdecydował się na komiksową formę. Gąsowski napisał książkę naukową w tradycyjny i wymagany przez system akademicki sposób, z mnóstwem przypisów, klarownymi definicjami, kategoryzacjami, itd. Obie pozycje jednak wywołują ten sam efekt: czytanie komiksów po ich lekturze jest jak obsługa urządzenia z precyzyjną instrukcją obsługi, jak zwiedzanie z przewodnikiem. Przynajmniej ja wciąż zauważam u siebie analizowane przez Gąsowskiego mechanizmy poznawcze. Dlaczego jednak sięgać po trudniejszą w odbiorze opcję? Dla patriotów kwestia oczywista – Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu napisał Polak. Dla reszty mam mniej wzniosły powód. Zrozumieć komiks ma już wyprzedany nakład, natomiast Wprowadzenie do kognitywnej poetyki komiksu wciąż jest dostępne na stronie wydawcy.