Chew. Tom 1: Przysmak Konesera
Tony Chu jest prawie zawsze głodny i prawie nigdy nic nie je. Tony Chu jest cybopatą. To znaczy, że gdy odgryzie kawałek jabłka, w jego głowie pojawi się świadomość tego, na jakim rosło drzewie,...
Tony Chu jest prawie zawsze głodny i prawie nigdy nic nie je. Tony Chu jest cybopatą. To znaczy, że gdy odgryzie kawałek jabłka, w jego głowie pojawi się świadomość tego, na jakim rosło drzewie,...
Zapewne bardzo mała część z Was wie, że poza komiksem mam drugą pasję, o której nie opowiadam na blogu prawie w ogóle. Otóż bardzo lubię zasiąść wieczorami (czasami nawet na całe noce) przy stole...
Jak donosi The Hollywood Reporter (klik), brytyjskie wydawnictwo Titan Comics (Dr Who, The Evil Within, 13 Coins, etc.) zdecydowało się na przeniesienie Minionków – uroczych żółtych stworków z filmu animowanego Jak ukraść księżyc –...
Komiks Detektyw Fell: Zdziczałe Miasto trudno uznać za nowość na polskim rynku wydawniczym. Album został bowiem wydany nakładem Mucha Comics w 2011 roku . Dlaczego zatem postanowiłem teraz o nim napisać na blogu? Przede...
Podczas pisania tekstu podsumowującego rok 2014, wspomniałem, że Janowi Hardemu przydałaby się lekka zmiana formy. Nie spodziewałem się wówczas, że nastąpi ona tak szybko, a czwarty zeszyt (ostatni z pierwszej serii) będzie tak różnił...
O tym, że czasami warto oderwać się od superbohaterskiego świata i sięgnąć po komiks o zupełnie innym stylu chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Forma komiksu jest tak elastyczna, że można w niej przedstawić praktycznie...
Fatale – śmierć podąża za mną – długo szukałem podobnego komiksu, czegoś co sprawi, że podczas czytania na plecach poczuje zimny oddech grozy, a mimo to nadal będę z fascynacją przekładał strony. Za zmotywowanie...
I GAZED INTO THE FIST OF DREDD. I LIKED IT. Pod koniec ubiegłego roku fejsbukowe grupy dyskusyjne i fanpejdże poświęcone tematyce komiksowej obiegła informacja o planowanej przez Hachette Partworks Ltd. Judge Dredd. The Mega...
Do lektury tego komiksu siadałem z wielkimi nadziejami na ciekawy horror z elementami si-fi. Wiele zapowiedzi, opinii jakie widziałem w internecie, no i przede wszystkim nazwisko scenarzysty bardzo zachęcało do zakupu i robiło nadzieję...
Na wstępie pragnę zaznaczyć, że nie jestem uprzedzony do młodych osób uczących się w gimnazjach. Określenia gimbus używam w stosunku do dzieci uważających się za dorosłych i tą pseudodorosłością szpanujących. Taka moja osobista definicja...