Ultimate Elektra. Devil`s Due
Niecodzienny to widok na naszym blogu, bo o Elektrze nie zdarzało nam się często pisać. Ani ja, ani Mariusz nie sympatyzujemy jakoś szczególnie z grecką pięknością, która „wpadła w oko” Mattowi Murdocowi. W...
Niecodzienny to widok na naszym blogu, bo o Elektrze nie zdarzało nam się często pisać. Ani ja, ani Mariusz nie sympatyzujemy jakoś szczególnie z grecką pięknością, która „wpadła w oko” Mattowi Murdocowi. W...