Extremity. Artystka. Tom 1
Daniel Warren Johnson zdobywa coraz większą sławę i zgarnia komiksowe nagrody. I to dobrze, bo ma dynamit w ręku. „Extremity. Artystka. Tom 1” to już jego czwarty autorski komiks na naszym rynku. Do tej...
Daniel Warren Johnson zdobywa coraz większą sławę i zgarnia komiksowe nagrody. I to dobrze, bo ma dynamit w ręku. „Extremity. Artystka. Tom 1” to już jego czwarty autorski komiks na naszym rynku. Do tej...
Po odwiedzeniu zaułków świata w odchyleniach z trzeciego tomu (więcej tu – KLIK) Tynion IV powraca do Cole’a Turnera i dopowiada ciąg dalszy historii w stylu political fiction. Gwieździsty sztandar łopocze na wietrze, do...
Luther Strode to komiks dla tych, którzy uważają, że superbohaterowie powinni przestać cackać się z bandziorami. Jeśli dostałeś już wielką moc, to zacznij do cholery z niej korzystać, a nie powstrzymujesz każdy cios, a...
Szumowina. Goldenbrowneye to finał opowieści o Erniem Rayu Clementinie, uzależnionym od heroiny wyrzutku społecznym, który przez przypadek wstrzyknął sobie do krwiobiegu formułę, która uczyniła go superszpiegiem. Dysponuje dość ciekawymi i potężnymi supermocami, ale może...
Wokół tytułu Batman/Spawn orbitują same kultowe satelity. Obu bohaterów ma swoich miłośników w naszym kraju, z tym że jedni ciągle dostają nowe ciasteczka do spałaszowania, a drudzy są całkowicie wygłodzeni. W środku same wielkie...
Nagle Comics daje do pieca. Po udanym debiucie na rynku (więcej tu – klik) wydawnictwo nie zwalnia tempa. W maju pojawią się kolejne dwie pozycje, z czego przedpremierowo zaabsorbowałem już jeden z nich. Geiger....
Heavy Liquid to opowieść gęsta jak smoła. Paul Pope sadza czytelnika naprzeciw siebie i każe słuchać, co ma do powiedzenia na temat sztuki. Sprzeciwu zgłaszać się nie da. Jakie wnioski? Odbiór jego dzieła ułatwią...
Jak wyobrażacie sobie pełnie szczęścia? Mnóstwo kasy? Bogactwo? Prywatny odrzutowiec, góra słodyczy albo własna wyspa z ogromną willą i basenem, dzięki której zapomnieć możecie o bożym świecie? A co dałoby radość Erniemu, bohaterowi komiksu...
Może i dobrze, że przeczytałem Tokyo Ghost kilka tygodni po jego wydaniu, które zbiegło się z premierą pewnej cyberpunkowej gry wideo. Kiedy kurz po aferze z zabugowanym Cyberpunkiem 2077 opadł, a zachwyty nad komiksem od Non Stop Comics lekko ucichły, mogę na chłodno podejść do oceny dzieła Ricka Remendera. Czy w przeciwieństwie do obecnej wersji gry popularnych REDów, TokyoGhost nie ma wad i jest tym lepszym ostatnimi czasy tworem z tego nurtu fantastyki?
„Napiszę list otwarty do prezesa Drogi Mlecznej”. Niech przyzna Robertowi Kirkmanowi nagrodę za zasługi dla całej galaktyki. Da mu medal, najlepiej wykuty w sercu czarnej dziury. Invincible. Tom 10 to strzał w dychę, autor...