Otagowano: horror

Diabeł i detektyw okładka 0

Diabeł i detektyw – czy już czas na komiks?

Diabeł i detektyw to nie komiks, to ilustrowana książka. Dlaczego więc jest tutaj? Bo autor popełnił już wcześniej coś na kształt komiksu i mam nadzieję, że uda mu się stworzyć kiedyś pełnoprawną historię obrazkową....

dom pokuty 1

Dom pokuty

Z dobrym uczynkiem  jest tak, że wychodzi on z człowieka, nabiera przeogromnej prędkości, okrąża całą kulę ziemską i uderza w plecki. Dobro wraca. Za inne czyny będzie trzeba odpokutować. Czy  tu, na Ziemi, czy...

Potworna kolekcja 3

Potworna kolekcja

Potworna kolekcja to kolejny potężny wolumen na polskim rynku komiksowym. Wiadomo, duży format to dla europejskich tytułów nie nowość, ale amerykańskie zeszyty, tworzone pod mniejszy szablon, po powiększeniu robią jakieś takie dodatkowe wrażenie. Podczas...

Neonomicon okładka 1

Neonomicon – Lovecraft & Moore (& more)

Neonomicon, jak głosi napis na tylnej okładce, to “gratka dla fanów H.P. Lovecrafta”. Pełna zgoda. Do tego im lepiej znasz mitologię Cthulhu, tym prawdopodobnie więcej frajdy z czytania. Polskie wydanie zawiera dwie powiązane fabularnie...

Palcojad okładka 0

Palcojad

Palcojad wydawał się na tyle zachęcający, żebym spróbował, ale finalnie nie przekonał mnie do sięgnięcia po kolejne tomy. Horrory rzadko trawię, więc potrzebowałem jakiejś zachęty. Chyba przedmowa Roberta Kirkmana zaważyła, bo zasiała we mnie...

wstrząs okładka 0

Wstrząs – recenzja

Wstrząs to dobre tłumaczenie oryginalnego tytułu – Flinch. Znaczenie tego słowa, zależnie od połączeń wyrazowych i kontekstu, oscyluje wokół wzdrygania się, otrząsania, uchylania, ale może też oznaczać żachnięcie się, opór przed zrobieniem czegoś lub…...

Locke & Key 0

Seria Locke & Key

Wstyd przyznać, kupuję ostatnio więcej komiksów, niż jestem w stanie przeczytać. Gdy zasiadam w fotelu, nie lubię się spieszyć, a każdy miesiąc obfituje w dziesiątki doskonałych wydań, na których lekturę zwyczajnie braknie czasu. Efektem...

błąd 0

Błąd

    Wychowałem się na amerykańskim komiksie. Superbohaterowie od zawsze byli obecni w moim życiu – najpierw pojawiali się w serialach animowanych, z czasem coraz częściej patrzyli na mnie z kadrów kolejnych zeszytów, albumów. To...