Jestem Bogiem 3

Niech się stanie. I stało się, na moim biurku niedawno wylądował komiks Jestem Bogiem 3. Akcja zbierania funduszy na portalu Polak Potrafi zakończyła się spektakularnym sukcesem, dzięki czemu autorowi udało się zebrać 208% zakładanej kwoty. Znalazło to również odzwierciedlenie w nagrodach dla fundatorów wydania. Do komiksu zostały dodane kalendarzyk, wydruk w formacie A4 okładki komiksu oraz limitowany print ilustracji przedstawiającej głównego bohatera. Krótko mówiąc bardzo fajny pakiet, wszyscy wspierający na pewno byli zadowoleni. Jednak głównym powodem do zadowolenia jest sam komiks, o którym kilka słów poniżej.

Jestem Bogiem 3 podejmuje wszystkie wątki jakie do tej pory wplótł w swoją opowieść Hubert Ronek. Pojawia się bardzo nieoczekiwane, a przez co zabawne rozwinięcie wątku ordynatora,Jestem Bogiem 3 - plansza przewija się wątek dalszego przesłuchania żony podejrzanego o bycie Bogiem Reśniaka, finał pościgu policji za samym Janem oraz kilka innych ciekawych motywów. Do gustu szczególnie przypadł mi krótki wątek z tajemniczym mężczyzną narzekającym na prześladujące go demony. Dialog oraz cała sytuacja jest przezabawna i mam szczerą nadzieję, że ów tajemniczy mężczyzna i jego demon pojawią się jeszcze w fabule kolejnych części.

Trzecia odsłona Jana Zygfryda Reśniaka nadal nie podaje konkretnej odpowiedzi na pytanie czy Jan faktycznie jest Bogiem. Jest to swoiste rozwinięcie tematu, które ma na celu jeszcze bardziej zagmatwać całą boską intrygę niż podać jakieś rozwiązanie. Hubert Ronek umiejętnie zwodzi czytelnika konsekwentnie wplatając w IMG_0009opowieść sytuacje, które można dwojako interpretować. Czy zatem Reśniak jest Bogiem czy nie? Odczucia co do jego boskości mam ambiwalentne, pozostaje więc poczekać na kolejne części komiksu.

Wydanie Jestem Bogiem 3 nie odstaje niczym od poprzednich albumów, autor pozostał przy małym, poręcznym formacie, dość surowym papierze i czarno-białym druku dzięki czemu album przypomina zin. Nie zmienił się również styl rysowania Ronka, bardzo plastyczny, karykaturalny charakter ilustracji świetnie pasuje do tej przewrotnej opowieści. Jednak dla rządnych wariacji rysunkowych przygotowano bardzo fajny dodatek w postaci galerii ilustracji przedstawiających Jana Reśniaka, autorstwa znanych polskich rysowników, między innymi: Daniela „Gedeona” Grzeszkiewicza, Rafała Szłapy, Jana SKRŻ Skarżyńskiego.

Polecam

Paweł Warowny

Share This: