Wilczyce deszczu – wilczy artykuł nr 22
Lubicie letnie burze? Są tacy, którzy się ich boją i w sumie to jest czego, bo potrafią być niebezpieczne i pozbawiać ludzi dachu nad głową. Mnie nie przeszkadzają, dobrze mi się śpi przy grzmotach,...
Lubicie letnie burze? Są tacy, którzy się ich boją i w sumie to jest czego, bo potrafią być niebezpieczne i pozbawiać ludzi dachu nad głową. Mnie nie przeszkadzają, dobrze mi się śpi przy grzmotach,...
To było gorące lato 1992 roku! Razem z pojawianiem się w kioskach Ruchu komiksu Superman 8/1992, wielu umęczonych cywilizacją nieszczęśników, szukających pracy w wielkich miastach, podobnie jak najbardziej ikoniczny superbohater, postanowiło odpocząć w swoich...
Można. Sprawdziłem to na przykładzie ósmego tomu od Egmontu. Wstęp zgrabnie streszcza to, co potrzeba i nie zdradza nic, po co ewentualnie sięgnie się, jeśli najdzie ochota na poprzednie części. Ultimate Spider-Man zdaje się...
Dzisiaj jest szósty czerwca, a niedawno wybiła godzina szósta. Jak to swego czasu piał Bruce Dickinson – 666 to liczba bestii. Z tej to okazji zaglądam do trzech dość przypadkowo wybranych komiksów, starających się...
Dzisiaj Dzień Matki, ważne święto, ale tak sobie myślę: jaki jest cel takich obchodów? Mama to ultra ważna osoba w życiu każdego dziecka (czy małego, czy dużego). Zasługuje na to, aby dziękować za jej...
Zarówno Satanika, jak i wydawnictwo Verotik są dosyć słabo znane w Polsce. Przyznam, że sam wiem o ich istnieniu od zaledwie kilku lat, a to dzięki Glennowi Danzigowi, którym zainteresowałem się w pierwszej kolejności....
Wilki w ścianach to śliczna, kwadratowa książeczka, pięknie wymalowana z zewnątrz na zielono. Jest to też jeden z komiksów (czy raczej komikso-podobnych produktów), które kupiłem, dopiero gdy były dostępne już tylko w drugim obiegu....
Nie da się zaprzeczyć, sporą częścią komiksowych nabywców są rodzice, którzy kupują komiksy swoim dzieciom. Ci, co znają rynek, śmiało sięgają po ofertę Kultury Gniewu (seria Krótkie Gatki), wydawnictwa Jaguar, czy Egmontu… i jeszcze...
Rzadko wracam do komiksów, które czytałem i które wydało TM-Semic w latach 90. Często, tak jak przy lekturze Torment, stworzonego przez mojego ulubieńca Todda McFarlene’a, to już nie jest to. Owszem, kreska nadal cieszy...
Rzadko czytuję mangi, w sumie to nie wiem czemu. Ma to jednak swoją ogromną zaletę. Mogę sięgać po tytuły mające status legendarnych i cieszyć się rozrywką na najwyższym komiksowym poziomie. Odkrywanie wspaniałych pozycji na...