Otagowano: DC Black Label

Potwór z bagien. Zielone piekło 0

Potwór z Bagien. Zielone piekło

Lubię Potwora z Bagien. Podoba mi się też spora część twórczości Jeffa Lemire’a, zwłaszcza jego umiejętność wplatania emocji w historie. Kiedy dowiedziałem się, że Lemire bierze na warsztat Potwora z Bagien, postać, którą darzę...

Jack z Baśni. Tom 3 0

Jack z Baśni. Tom 3

Jack, postać znana z „Baśni”, powraca. Możecie go kojarzyć z opowieści o magicznej fasoli, gdzie jako niefrasobliwy chłopiec wymienił krowę na magiczne nasiona. Jeśli czytaliście poprzednie części (albo główny cykl „Baśni”), wiecie, że Jack...

Shade. Człowiek przemiany. Tom 2 0

Shade. Człowiek przemiany. Tom 2

Shade to taki Sandman, tylko na narkotykach i przeżarty hamburgerami oraz innym śmieciowym żarciem tak bardzo, że mu frytki wychodzą uszami. Albo inaczej, jeżeli ktoś lubi Vertigo (zwane obecnie DC Black Label), skończył dawno...

Sandman. Panie łaskawe 0

Sandman. Panie łaskawe. Tom 9

Sandman. Panie Łaskawe to przede wszystkim powrót do głównej osi fabularnej, od której to mieliśmy przerwę w 8 tomie. Historia przedstawiona w Paniach Łaskawych należy do tych nieco bardziej obszernych, mamy tu bowiem wydanie...

7 przeciw chaosowi 0

7 przeciw chaosowi

7 przeciw chaosowi to komiks w klasycznych nurtach science fiction, w końcu nazwisko Harlan Ellison na okładce zobowiązuje. W dalekiej przyszłości zakapturzona postać zbiera drużynę składającą się z indywiduum. Znamy to prawda? Świat ulega...

Jack z Baśni. Tom 2 1

Jack z Baśni. Tom 2 – ale jajca!

Jack z Baśni. Tom 2 niewątpliwie zostałby zareklamowany przez głównego bohatera samymi superlatywami albo zapewnieniami o wyższości nad wszystkimi innymi opowieściami. Coś w stylu: „mojej wrodzonej wspaniałości nie sposób się oprzeć” i na bank,...

Batman. Wyjątkowo mroczna noc 0

Batman. Wyjątkowo mroczna noc

Kochacie Batmana, prawda? Ja, w sumie nic do niego nie mam, ale nie pamiętam kiedy ostatnio sięgnąłem po jakiś komiks z nim w roli głównej. Prawdopodobnie było to Co się stało z krzyżowcem w...

śmierć 0

Śmierć – jeszcze kiedyś ją spotkam

Co prawda jestem w stanie wyobrazić sobie, że śmierć to urocza, młoda gotka, ale z resztą monologu Endymiona, zwanego Borisem całkowicie się zgadzam. „Śmierć to nicość. Śmierć to pustka. Śmierć to zagranie akordu C...