Top 7 postaci komiksowych które nie zaczynały w komiksach!
Dawno na naszym blogu nie gościł żaden top, a niedziela to idealny moment na lżejszą i spokojniejszą lekturę. Tym razem prezentujemy Wam Top 7 postaci komiksowych które nie zaczynały w komiksach. Ich początki sięgają nie kadrów, a np. seriali. Myślę, że część osób może być zaskoczona. No to jedziemy…
7. Firestar.
W ostatnim czasie mogliśmy oglądać choćby w Amazing X-Men zadebiutowała w 1981 roku w serialu animowanym Spider-Man and his Amazing Friends, gdzie wraz z Pająkiem i Icemanem tworzyli drużynę ratującą Nowy Jork głównie przed klasycznymi wrogami Petera. Co ciekawe na łamach komiksów zadebiutowała dopiero w 1985 r., w Uncanny X-Men #195. Przez lata pojawiała się w wielu różnych grupach, takich jak New Warriors, Avengers czy X-Men. Oprócz fotki, będącej kadrem z serialu, wrzucamy jego nieśmiertelne intro. Łapka w górę, kto oglądał to na VHS 🙂
Ostatnie miesiące tej bohaterki, to przede wszystkim występy w Gotham. W komiksach ewidentnie jej najmocniejsze momenty to te w Gotham Central i w starym 52, gdzie została nową Question (gorąco polecam całą serię, od samego początku do końca trzyma w napięciu, a pracowali przy niej naprawdę wybitni autorzy). Jednak jej debiutu należy upatrywać w najlepszym serialu animowanym, jakim oczywiście był Batman: The Animated Series. Samo intro będzie nieco później 🙂
5. Bebop and Rocksteady
Nie wiem jak Wy, ale ja tych panów nierozłącznie kojarzę z Żółwiami Ninja. W znacznym stopniu przyczyniły się do tego gry na NES-a / Pegasusa, gdzie obaj zazwyczaj mieli role pomniejszych bossów. W każdym razie zmutowani pomocnicy Shreddera zadebiutowali w liczącej 193 odcinki kreskówce Teenage Mutant Ninja Turtles. I mimo, że w dużej mierze byli swego rodzaju żartem (nazwani jak gatunki muzyczne), to zakorzenili się na mocno w kulturze TMNT i regularnie pojawiają się zarówno w serialach, jak i w komiksach.
4. Jimmy Olsen
Tak, to nie pomyłka! Jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci z otoczenia Supermana wcale nie zadebiutowała w komiksach, a w… słuchowisku radiowym – The Adventures of Superman z 1940 r. Co prawda rudowłosy chłopak był wcześniej widziany w redakcji, to jednak pod imieniem i nazwiskiem zadebiutował na kadrach dopiero w 1941 roku, a jak tam wszedł, tak siedzi do dzisiaj. No i oczywiście pojawi się w nadchodzącym serialu Supergirl. Poniżej znajdziecie jeden z odcinków tego słuchowiska. Polecamy zobaczyć, jaką rozrywkę serwowano naszym rówieśnikom 75 lat temu 🙂
Obecność tego pana w zestawieniu raczej nie dziwi nikogo. Jako jedna z najjaśniejszych gwiazd filmowego uniwersum Marvela, zdobył serca wielu fanów, dlatego po kilku występach filmowych pojawił się w komiksach. Pierwszym z nich była mini seria Battle Scars, a obecnie widzimy go w Secret Avengers. Jako bonusik, wycięta scena z Iron Mana 2.
2. X-23
Tak, najseksowniejszy klon Wolverine’a, czyli Laura również zadebiutowała na małym ekranie – w serialu animowany X-Men: Evolution. Od tego czasu X-23 przebiła się przez całą rzeszę komików jako członek X-Men i X-Force. W ostatnich miesiącach widzimy ją w All-New X-Men, gdzie po wydarzeniach z Avengers Arena dołączyła do zagubionych w czasie mutantów z oryginalnego teamu. Historia samej bohaterki jest równie paskudna, co ta Logana, dlatego polecamy lepiej się jej przyjrzeć.
1. Harley Quinn
Pierwsze miejsce w tym zestawieniu mogła zdobyć tylko ona. Od czasu jej debiutu w Batman: Animated Series minęły lata, a sama Harley stała się jedną z największych gwiazd DC Comics i wcale nie potrzebuje Jokera obok siebie, aby doskonale sobie radzić. Dość powiedzieć, że za komiks The Batman Adventures: Mad Love z jej udziałem (origin) Paul Dini i Bruce Timm dostali Nagrodę Eisnera. Kolejne lata upływały jej pod znakiem występów w przeróżnych seriach komiksowych (w tym solowych), serialach i grach komputerowych. Teraz czekamy na jej występ w ekranizacji Suicide Squad. A, i dorzucamy nasze ulubione intro. Nie mogliśmy się powstrzymać (hd remake!)