Niezła draka, Drapak – Puść to jeszcze raz

Zachęcony pewną bardzo pozytywną opinią znalezioną w Internecie oraz świetną okładką samego albumu, postanowiłem oderwać się na chwilę od komiksów jakie czytam zazwyczaj i sięgnąć po coś innego. Przyznam szczerze, że nie pamiętam kiedy od czasów dzieciństwa czytałem komiks skierowany głównie do najmłodszych odbiorców. Tym większe było moje pozytywne zaskoczenie, kiedy przekonałem się, że ów komiks ma wiele do zaoferowania nie tylko dzieciom, ale również i bardziej dojrzałemu czytelnikowi. Niezła draka, Drapak –puść to jeszcze raz to komiks, który ma wiele do zaoferowania każdemu odbiorcy.


Pierwsze co rzuca się w oczy to bardzo ciekawa okładka, przyjemnie pokolorowana, z ciekawą oryginalną kreską iDrapak vs Robot uroczym bohaterem, którego przebranie wprost nawiązuje do komiksowej megagwiazdy – Batmana. Nowoczesny cartoonowy styl rysowania znajdziemy również wewnątrz albumu, żywe kolory, liczne onomatopeje oraz zaskakujące interakcje bohaterów z tymi onomatopejami wciągają w fabułę i sprawiają, że chce się więcej. Komiks czaruje nie tylko świetnym wykonaniem, ale też bardzo fajnym pomysłem. Główny bohater – Kornel jest właścicielem antykwariatu o nazwie Antyk Wariat, nie jest to jednak jego jedyne zajęcie, kiedy lokalna społeczność Naszego Miasta jest w poważnych tarapatach Kornel przyodziewa superbohaterski trykot i wciela się w miejskiego obrońcę Drapaka. Sympatyczny bohater na początek będzie musiał zmierzyć się w wielkim robotem terroryzującym miasto, już na samym początku przy okazji potyczki twórcy oferują nam przezabawne rozwiązania, przy których na pewno nawet największy ponurak uśmiechnie się pod nosem. Głównym wątkiem opowieści jest starcie Drapaka z podstępnym czarnym charakterem, który ma niecne zamiary wobec miasta, superbohater będzie musiał skorzystać z wszelkich dostępnych metod, aby pokrzyżować okropne plany łotra.

Drapak

Przyznam się, że album ten kupiłem głównie z tego powodu, że podczas ostatniej wizyty przyjaciółki z jej kilkuletnim synem nie miałem ani jednego komiksu, który mógłbym pokazać dzieciakowi. Stwierdziłem, że jak na tak liczną kolekcję to trochę wstyd, liczyłem więc, że otrzymam komiks, którym będę mógł zachęcić młodego Jakuba (wujek pozdrawia ;)) do tej formy czytanek. Okazuje się jednak, że album Sztybora i Tomasza Kaczkowskiego ma do zaoferowania o wiele więcej niż oczekiwałbym od komiksu dla dzieci. Dobrze nakreślona fabuła, zabawne gagi, liczne odniesienia do popkultury, jawne puszczanie oczka do fanów Batmana i przede wszystkim bardzo ciekawe postacie rozbawią nie tylko najmłodszych.

Kryjówka Drapaka

Jestem naprawdę pod dużym wrażeniem tego komiksu, nic a nic nie dziwi mnie, że został on laureatem konkursu imienia Janusza Christy na komiks dla dzieci. Z nadzieją czekam na kolejną odsłonę przgód dzielnego Drapaka, nie tylko po to, aby mieć czym zabawiać odwiedzającego mnie urwisa, ale i dla własnej przyjemności.

Paweł Warowny

Share This: