WKKM. Tom 24 – Ultimates
Z pisaniem recenzji Ultimates miałem ogromny problem. Nie żebym nie znał tej historii. Czytałem ją dawno temu, a dziś zaledwie ją odświeżyłem. Siadając do laptopa poczułem się rozdarty. Z jednej strony nie znoszę...
Z pisaniem recenzji Ultimates miałem ogromny problem. Nie żebym nie znał tej historii. Czytałem ją dawno temu, a dziś zaledwie ją odświeżyłem. Siadając do laptopa poczułem się rozdarty. Z jednej strony nie znoszę...
Nigdy nie czytałem Gry Endera. Nie można przeczytać wszystkiego. Science Fiction nie porywało mnie nigdy na tyle, żeby w moim ogromnym katalogu rzeczy do zrobienia / przeczytania / obejrzenia / zagrania stawiać je...
Wolverine’a, Cyclopsa, Storm czy Gambita znają praktycznie wszyscy. Zresztą te postacie mają całe rzesze fanów na całym świecie. Jakby nie było, jest czym się jarać, bo ich umiejętności są niesamowite. Jednak nie każdy...
Trybunał Sów (więcej tu – klik) to niewątpliwie genialny komiks. Bez wahania stwierdzam, że jeden z najlepszych, jakie przyszło mi czytać w całym moim – jak dotąd – krótkim życiu. Nie ma się...
Wprowadzając do sprzedaży The New 52! DC Comics zamknęło pewien etap historii swojego wydawnictwa. Przez dekady czytelnicy bombardowani byli kolejnymi seriami o przygodach superbohaterów. JSA, JLA, Teen Titans, dziesiątki herosów z kilkudziesięciu przeróżnych...
Przygody zielonego brzydala nigdy nie należały do tych moich ulubionych. Jako dzieciak bałem się tego wariata, a jego przemiany przerażały mnie. Z czasem zacząłem go akceptować, głównie jednak jako członka Avengers. Brutal to doskonała...
Na komiks „Jan Hardy. Żołnierz Wyklęty. 2”, czyli drugi zeszyt Hardego czekałem od kilku dobrych tygodni. Według pierwszych zapowiedzi miał ukazać się na przełomie sierpnia i września, ale jak to w naszym kraju...
Powrót do przeszłości, czyli retro granie NES-a, a raczej nasz jego rodzimy odpowiednik – Pegasusa, w latach 90 w domu miał chyba każdy dzieciak. Młóciło się w wiele różnych gier, również...
Przyznam szczerze, że obawiałem się lektury „Marvel Zombies”. Fani kolekcji strasznie jarali się premierą tego tomu: czekali na niego jak na jakiś przełom. Nie wiedziałem tak do końca czemu. Fanem zombie, w żadnej...
Thunderbolts. No quarter – Bez litości, ale ze sporą dozą humoru Nie wiem jak wam, ale mi Thunderbolts kojarzyli się głównie z bandą pomyleńców, którzy mieli pomóc przechylić losy wojny na stronę Starka...