Wilk – wilczy artykuł nr 10
Pandemia i powodowana przez nią izolacja przeniosły dużo naszych czynności do internetu. Właściwe jednak byłoby stwierdzenie, że przestawiły społeczeństwo na rozwiązania, które dostępne były już od jakiegoś czasu, ale dotąd nie były aż tak mnogo wykorzystywane. O ile nauczanie przez internet w tak szerokim rozumieniu to nowość, to przecież pracownicy międzynarodowych korporacji od dawna znali już narzędzia do komunikacji na odległość i timsy, skajpy i mesendżery im nieobce. Podobnie jest z innymi dziedzinami, internetowe komiksy to nie nowość, ale dopiero teraz głębiej zajrzałem, co znaleźć można na polskich stronach. Największym moim odkryciem (proszę się nie oburzać, że dopiero teraz) są Przygody Stasia i Złej Nogi, jest ich sporo, zabłądzić można też do lasu. Bohaterem dzisiejszego odcinka jest komiks Wilk na podstawie scenariusza Łukasza Muniowskiego, a zilustrowany przez Kamila Boettchera, dostępny na stronie szuflada.net.
Zanim przejdę do omawiania zawartości, wilczym zwyczajem wprowadzę soundtrack do dzisiejszego odcinka. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to pinkflojdowe Money, komiksy internetowe często czytać można bez żadnej opłaty, wystarczy mieć dostęp do sieci. Skąpiec ukryty we mnie aż zaciera ręce, a w uszach brzęczą mu monety. No, ale ja nie o tym, nie dzisiaj. Drugim utworem, który ustawia się w kolejce, jest Obława Jacka Kaczmarskiego, pieśń opisująca obronę wilków przed niesprawiedliwością sprowadzaną przez bezwzględnych myśliwych. Tu już zahaczamy o tematykę komiksu. Wybaczcie, że wstawiam reinterpretację Pawła Kukiza, ale jest mi dużo bliższa stylistycznie. Utwór został umieszczony na płycie Siła i honor, o których też mowa w historii Muniowskiego. Wciskamy PLAY i czytamy dalej.
Okładka (jeśli tak można powiedzieć o pierwszej stronie internetowego komiksu) miło zachęca do zapoznania się z resztą. W sumie to jedna z bardziej miodnych grafik, na jakie ostatnio wpadłem. Ciemna, grubo ciosana sylwetka myśliwego umieszczona na przedzie, a w tle głowa wilka wtopiona w las. Obrazek rozpływa się w szarościach akwareli i wprowadza w klimat. Dalej niestety aż tak cudownie nie jest, ot, ilustracje są poprawne, ale trzymają się cały czas tej samej konwencji. Jest szaro, jest chłodno, kreska jest twarda niczym zmarznięty sosnowy las.
W nieprzyjaznym środowisku znajdujemy strony konfliktu, myśliwego (wspieranego momentami przez syna) i wilka. Co prawda komiks rozpisany został na jedyne 14 stron, ale zawiera aż trzy linie czasowe. Jeśli dobrze się przyjrzeć, co, nawiasem mówiąc, nie jest to łatwe, bo kreska jest dosyć umowna, to widać jak postacie się starzeją. W pierwszym punkcie myśliwy postrzelił wilka, w drugim wraz z synem, kilka lat później, zostają zaatakowani przez czarną bestię, a w trzecim, dziejącym się jeszcze w dalszej kolejności, powraca zwierzę z pierwszego epizodu. Z finału opowieści płynie nauka o sile i szacunku. Dodatkowo rysownik rozróżnił jedną z linii, kolorując przestrzeń między kadrami na czarno, co pomaga w połapaniu się co, jak, gdzie i z czym.
Cichym bohaterem drugiego planu komiksu jest las. Dziwny, bezszelestny, w którym dzieją się rzeczy nie do ogarnięcia umysłem. Zaraz po rozpoczęciu akcji, w przeciągu kilku chwil, nie można złapać zasięgu, samochód gaśnie i nie chce zapalić, rozładowuje się latarka. W dodatku słychać głosy, wydobywające się nie wiadomo skąd, a w wilku można rozpoznać ludzką twarz. Współgra to z moimi odczuciami względem lasów, choć przyznam, że być może zbyt dużo czasu spędziłem w grze Blair Witch Project. Genialny gameplay powodował, że łatwo było zgubić się w gęstwinie, ścieżki często się zmieniały, robiło się duszno, ciemno i straszno. Nawet bardzo. Film też zrobił swoje, na lasy nie patrzę już tak jak kiedyś, zamiast zielonych, przyjaznych drzewek widzę drapieżność i złowrogość. Dodam tylko, że od początku pandemii biegam głównie po leśnych ścieżkach i mimo że wybieram oznakowane szlaki, zgubić się jest bardzo łatwo, a nieuczęszczane odcinki zarastają błyskawicznie. Mimo to powracam w gęstwinę, Wilka przeczytałem kilkukrotnie i przeczytam pewnie jeszcze nie raz. Tymczasem to wszystko, wilk powróci za miesiąc!
Sylwester
W wilczym cyklu ukazały się:
- Człowiek Wilk
- To nie jest las dla starych wilków
- Smacznego proszę wilka
- Rufus. Wilk w owczej skórze
- Wilcze imperium
- Wilczyca
- Pan Kawalarz Wilk
- Wilcze sny
- Synowie Białego Wilka
- Wilk (z szuflady)
- Noc wilczej strzelby
- Wilki i koźlęta
- Serce wilka
- Jego wilczy sekret
- Śladem białego wilka
- Szósty rewolwer. Tom 5. Zimowe wilki
- Zima wilka
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1. Szlak śmierci
- Wilki w ścianach
- Wilcze dzieci
- Ognisty wilk w Smallville
- Wilczyce deszczu
- Dwa małe wilczki
- Borka i Sambor. Wilki
- Błękitna jaszczurka. 4. Uśmiech wilka
- To nie jest BICEPS dla starych wilków
- WILK
- Czerwone wilczątko
- Król Wilków
- Tetfol. 1. Syn wilka
- Lisica i wilk
- Lux in tenebris. 2. Wilcza gontyna
- Wilczyca i czarny książę. Tom 1
- Yakari. W krainie wilków. Tom 8
- Kapitan Kloss. Gruppenführer Wolf
- Królewska Krew. Tom 3. Wilki i królowie
- Wilki. Historie prawdziwe
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1 (nowa edycja od Hanami)
- Wydział 7. Wilki. Zeszyt 10
- Adaptacje literatury, Biały kieł
- Dwa gwoździe. Tom 2 (Telefon do piekła, Matka wilków)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 2
- Elryk. Biały wilk. Tom 3
- S/N (wilk z S/N)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 3
- Lupus. Tom 1
- Podziemny krąg. Wilk w matni
- Beastars. Tom 1
- Wiedźmin. Ballada o dwóch wilkach. Tom 7
- Wilcze doły
- Samotny wilk i szczenię. Tom 4
- Wolfhunt. Zguba
- Wilki z Nowego Meksyku
- MUTE – ON/OFF (Wolf)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 5
- Wilk morski
- Alpha. Zapłata dla wilków. Tom 3
- Samotny wilk i szczenię. Tom 6
- Anne Bonny. Wilczyca z Karaibów. Tom 1
- Wilki, śpijcie dobrze