Szary wilk. Panzerkampfwagen VIII Maus – wilczy artykuł nr 61
W sumie to nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo potrzebowałem odskoczni od mojej typowej lektury. Komiks „Szary Wilk. Panzerkampfwagen VIII Maus” okazał się czymś zupełnie innym, niż się spodziewałem – nie tylko zaskoczył mnie specyficzną woltą, która wywołała uśmiech, ale też oczarował kadrami, jakich próżno szukać w historiach, które czytam na co dzień. Proszę państwa, dzisiaj rozmawiamy o czołgach.
Co w artykule?
Maus – fikcja historyczna Pecau
Sztuka wojenna na zawsze zmieniła się dzięki opancerzonym gąsienicowym wozom bojowym, zwanymi czołgami. Ich ciężki pancerz i mobilność zapewniają przetrwanie na polu bitwy oraz wysoką sprawność w trudnym terenie. Na myśl od razu przychodzą maszyny z czasów II wojny światowej, takie jak niemieckie Tygrysy, amerykańskie Shermany czy radzieckie T-34 – a te ostatnie szczególnie zapadły w pamięć (i to nie tylko mi) dzięki bardzo popularnemu polskiemu serialowi z gwiazdorską obsadą: Czterej pancerni i pies.
Pecau już po raz piąty bierze na warsztat wojenny sprzęt (w poprzednich tomach pojawiły się m.in. wspomniane Tygrysy czy T-34 – u nas od Scream Comics). Tym razem jednak wkracza na pole teoretycznych rozważań i historycznej fikcji. Panzerkampfwagen VIII Maus, zlecony przez Hitlera firmie Porsche, doczekał się jedynie dwóch prototypów i nigdy nie został użyty w walce. Wojna przecież zakończyła się w 1945 roku, a akcja komiksu rozpoczyna się od radzieckiego zwiadu… w 1947 roku. Dzięki temu Pecau pokazuje, jak mogłaby wyglądać rzeczywistość, gdyby niemiecka bestia faktycznie trafiła na pola bitwy.
Mysz zwana wilkiem
Szary Wilk – tak w kuluarach, opowieściach i legendach określany był Maus – to symbol schyłku niemieckiej myśli technologicznej upadającej III Rzeszy. Tym razem inżynierowie próbowali odpowiedzieć na odwieczne pytanie: czy rozmiar ma znaczenie? Problem w tym, że w całej megalomanii wyścigu zbrojeń zwyczajnie przedobrzono. Gigantyczna maszyna poruszała się wolno, miała ograniczony zasięg, a tolerancja wykonania pancerza powodowała ogromne trudności transportowe. Po co więc komu taki czołg, skoro nie sposób było z niego korzystać?
Skojarzenia z „Czterema pancernymi” nasuwały mi się podczas lektury dość często, choć ani psa, ani wesołej polskiej załogi tutaj nie znajdziecie. Na bohaterkę komiksu wyłania się jedyna ocalała z początkowej akcji – oficer Iwana. Pod czujnym okiem NKWD dostaje szansę zapolowania na Szarego Wilka. Jej misja jest jasna: sprawić, by ogromny, groźny czołg nigdy nie trafił do masowej produkcji. A przy tym rozwiać wszelkie opowieści podszyte strachem i obawami przed tym, co mogła przynieść wojna napędzana nową technologią.
Szary wilk jak Christine
Fabuła jest prowadzona w intrygujący sposób, ponieważ Maus jawi się jako enigmatyczna maszyna z najgorszych koszmarów. Pojawia się na polu bitwy w kluczowych momentach, zawsze bez pośpiechu i często nie zostawiając żadnych świadków. Wygląda to tak, jakby nie była kierowana przez zwykłą załogę, lecz opętana przez samego diabła – niczym Christine, piekielne auto wykreowane przez Stephena Kinga. Aż do ostatniego kadru Szary Wilk nie odkrywa wszystkich swoich tajemnic, pozostawiając czytelnika z poczuciem niepokoju i fascynacji.
Iwana, choć nie jest Marusią, okazuje się charakterną bohaterką. Nie boi się konsekwencji swoich działań, choć każda kolejna porażka mogłaby skończyć się zesłaniem albo – jak żartobliwie, lecz zgodnie z prawdą zauważa oficer NKWD – „kulą w tył głowy”, bo w sądy tam nikt się nie bawi. Do walki z Mausem zostają wysłane alianckie maszyny, takie jak Tortoise (brawo, „turtle” to faktycznie żółw morski, Laird i Eastman zaliczyli niezłą wpadkę z tą nazwą), a także szkice projektowe jak Obiekt 252U. Te elementy coraz bardziej przesuwają fabułę w stronę fantastyki, co wprowadza dodatkowy smaczek do tej alternatywnej historii.
Rozrywkowa lektura z technicznym smaczkiem
Starcie, zwłaszcza to finałowe, mocno przypomina dynamiczne sekwencje z gier komputerowych. Co prawda, jeśli podchodzimy do komiksu czysto rozrywkowo, nie jest to wada – wręcz przeciwnie, dodaje smaku. Ostatni pojedynek zwieńczony jest salwami… śmiechu. Trudno powstrzymać uśmiech, zwłaszcza przy takich scenach jak czołg przebijający sufit, spadający do piwnicy i ruszający do bitwy pod ziemią, z rubasznym impetem taranujący ściany miasta.
Do finału dochodzi przez poważne naruszenie regulaminu, w tym wykradzenie eksperymentalnego sprzętu, co nadaje wydarzeniom nie tylko ogromnego rozmachu, ale i lekko awanturniczego charakteru. Całość bawi i trzyma w napięciu – coś idealnego na moment wytchnienia od codzienności.
Okładka sama w sobie jest zawadiacka, z przemyślaną perspektywą i lufą skierowaną prostopadle do widza. Może to budzić nieco falliczne skojarzenia, ale trzeba przyznać, że wygląda świetnie i przyciąga uwagę. W środku jednak jest różnie – dobrych kadrów jest jak na lekarstwo. To solidny średniak, choć kilka klatek naprawdę zasługuje na uwagę. Szczególnie zapadł mi w pamięć rysunek Iwany wyglądającej przez okno szpitala – chwila, w której uświadamia sobie, że jej problemy dopiero się zaczynają. To subtelny, ale mocny moment, który dobrze wpisuje się w klimat opowieści.
„Szary Wilk. Panzerkampfwagen VIII Maus” to zdecydowanie rozrywkowa lektura, ale z ciekawym smaczkiem – w tle i fabule pojawiają się informacje techniczne dotyczące pojazdów, co nadaje historii nieco autentyczności. Choć całość jest pełna adrenaliny, a finalny pojedynek bywa rozhisteryzowany, to jednak zakończenie zamyka wszystko w jednym – zarówno Mausa, jak i rzeszy, i całej opowieści. To koniec tej konkretnej historii, która, mimo swojej fantastyczności, wciąż jest związana z rzeczywistością wojenną.
W wilczym cyklu ukazały się:
- Człowiek Wilk
- To nie jest las dla starych wilków
- Smacznego proszę wilka
- Rufus. Wilk w owczej skórze
- Wilcze imperium
- Wilczyca
- Pan Kawalarz Wilk
- Wilcze sny
- Synowie Białego Wilka
- Wilk (z szuflady)
- Noc wilczej strzelby
- Wilki i koźlęta
- Serce wilka
- Jego wilczy sekret
- Śladem białego wilka
- Szósty rewolwer. Tom 5. Zimowe wilki
- Zima wilka
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1. Szlak śmierci
- Wilki w ścianach
- Wilcze dzieci
- Ognisty wilk w Smallville
- Wilczyce deszczu
- Dwa małe wilczki
- Borka i Sambor. Wilki
- Błękitna jaszczurka. 4. Uśmiech wilka
- To nie jest BICEPS dla starych wilków
- WILK
- Czerwone wilczątko
- Król Wilków
- Tetfol. 1. Syn wilka
- Lisica i wilk
- Lux in tenebris. 2. Wilcza gontyna
- Wilczyca i czarny książę. Tom 1
- Yakari. W krainie wilków. Tom 8
- Kapitan Kloss. Gruppenführer Wolf
- Królewska Krew. Tom 3. Wilki i królowie
- Wilki. Historie prawdziwe
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1 (nowa edycja od Hanami)
- Wydział 7. Wilki. Zeszyt 10
- Adaptacje literatury, Biały kieł
- Dwa gwoździe. Tom 2 (Telefon do piekła, Matka wilków)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 2
- Elryk. Biały wilk. Tom 3
- S/N (wilk z S/N)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 3
- Lupus. Tom 1
- Podziemny krąg. Wilk w matni
- Beastars. Tom 1
- Wiedźmin. Ballada o dwóch wilkach. Tom 7
- Wilcze doły
- Samotny wilk i szczenię. Tom 4
- Wolfhunt. Zguba
- Wilki z Nowego Meksyku
- MUTE – ON/OFF (Wolf)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 5
- Wilk morski
- Alpha. Zapłata dla wilków. Tom 3
- Samotny wilk i szczenię. Tom 6
- Anne Bonny. Wilczyca z Karaibów. Tom 1
- Wilki, śpijcie dobrze
- Wilk, który się zgubił