Samotny wilk i szczenię. Tom 2 – wilczy artykuł nr 42
Samotny wilk i szczenię. Tom 2 to kolejna porcja samurajskich opowieści w nowej wersji od Hanami. Z ładną okładką, w większym formacie i o większej objętości. Bardzo mnie to cieszy, bo ten komiks jest dla mnie jak wiosenny deszcz, smaga twarz, ale lśni na tle przebijających się promieni słońca i pobudza naturę do życia.
Ale to już było
Tak, wszystkie historie, które znalazły się w drugim tomie od Hanami, miały już premierę na naszym rynku. Jak nic mi się nie pomyliło, bo Mandragora inaczej tłumaczyła tytuły poszczególnych epizodów, to jesteśmy już na końcu Świstu zimowego wiatru (czyli Hanami w dwóch tomach, zawarło trzy od Mandragory, z pominięciem jednej historii, która może będzie później).
Osobiście nie mam za złe Hanami, że wydaje tę serię od początku. Nowa edycja różni się na tyle od starej i to właściwie w każdym aspekcie na plus, że nielogiczne byłoby ich łączenie. Mam obie, nie przeczytałem wszystkich tomów od Mandragory, ale już się wstrzymam, większy format mocno podnosi wrażenia z lektury, Gōseki Kojima był genialnym mangaką, a jego ilustracje spokojnie można rozpatrywać w kategorii dzieł sztuki.
Włóczęgi ciąg dalszy
Samotny wilk i szczenię. Tom 2 to dalsze losy Ogamiego Itto, ronina, który włóczy się po feudalnej Japonii, wszędzie ciągnąc drewniany wózek, ze skrzypiącymi kółkami, w którym jedzie trzyletni Daigoro. Bez problemu można wyróżnić dwa tempa opowieści. Droga do szybkich pojedynków z wykorzystaniem wszelkiego rodzaju technik i użyciem różnego rodzaju broni białej, a czasem i palnej jest długa i mozolna. Piesza wędrówka ciągnie się w nieskończoność, ale dzięki temu można się dokładnie porozglądać po okolicy.
Z tym że to nie jest tak, że Kazuo Koike popchnął swojego bohatera do tułaczki tylko po to, by przy najbliższej okazji sięgał po miecz. Owszem, Ogami Itto jest zabójcą do wynajęcia, ale każda jego akcja jest starannie zaplanowana i rozegrana. Czeka na odpowiedni moment niczym czający się drapieżnik. Nie boi się zadrzeć nawet z niebezpiecznymi drabami Yakuzy. W każdej sytuacji szuka optymalnego rozwiązania, nawet jeśli oznacza to, że musi ponieść za kogoś niesprawiedliwą karę.
Uniesione ostrze
Sceny przed pojedynkami są pełne napięcia, aż elektryzują i wywołują gęsią skórkę. Poziom opowieści jest co prawda cały czas na wysokim poziomie, ale w Pół maty, jedna mata, pół garści ryżu, aż nie mogłem usiedzieć, wpatrując się w warianty starcia rozgrywane w myślach roninów stojących naprzeciw siebie. Wojownik wie, że podniesienie miecza ma swoje konsekwencje, a przyjęcie odpowiedniej postawy może zmienić losy pojedynku.
Ogami Itto przemierza krainy i dociera do zwyczajnych ludzi i dotknąć może ich problemów. Głód można wręcz usłyszeć, kształtuje się w jęku za desperackimi czynami, takimi jak sprzedaż własnego dziecka. Tej serii od początku nie brakuje brutalności, ale odnoszę wrażenie, że Samotny wilk i szczenię. Tom 2 jest paskudniejszy od poprzednika. Przy dekapitacji, gdy głowa nie spadła, ale utrzymywała się jeszcze na nieprzeciętej skórze, mięśniach i ścięgnach, aż mnie wzdrygnęło.
Gdzie jest matka tego dziecka?
Daigoro często bierze udział w akcjach swojego ojca, choć zdaje się, że niebezpieczeństwo jest tu dokładnie oszacowane. Niemniej jak zobaczyłem galopującego konia, z chłopcem uczepionym grzywy to mnie przytkało. Czemu wiodą takie życie? Odpowiedź znajduje się w Białej drodze do raju pomiędzy dwoma ścieżkami, gdzie jesteśmy świadkami narodzin Daigoro, dowiadujemy się, że Ogami Itto sprawował funkcję Kaishakunina, osoby pełniącej funkcję pomocniczą przy rytualnym samobójstwie, ścinając głowę. No i niestety, odpowiedź na pytanie „gdzie jest matka tego dziecka?” jest smutna i odkrywa tragedię, która wydarzyła się przed laty.
Samotny wilk i szczenię. Tom 2 to manga, która robi na mnie ogromne wrażenie (tak samo, jak poprzedni tom, więcej tu – klik). Wątki są mocne, a ilustracje piękne i zachwycające, mimo że wykonane w technice czarno-białej, niekiedy cieniowane szarościami. Zresztą zauważyłem, że coraz bardziej podobają mi się grafiki bez koloru, zupełnie nie odczuwam, że czegoś im brakuje. Wręcz przeciwnie, jest jeszcze więcej, bo odczytując to, co jest narysowane tuszem, widzę w wyobraźni błękitne niebo, czy bryzgającą wkoło krew.
No i muszę powiedzieć, że na swój sposób Samotny wilk i szczenię jest poetycki. Sekwencje zmuszają, by się rozglądać, układając w ten sposób niespisany wiersz o naturze. Zdarza się też, że śmiercionośny pojedynek opisywany jest nastrojowo, w pełnym zachwycie dla idealnego cięcia, po którym krew świszczy, uchodząc z tętnicy, niczym Zimowy wiatr dmący przez bambusowy mur.
Do tej pory ukazały się:
- Człowiek Wilk
- To nie jest las dla starych wilków
- Smacznego proszę wilka
- Rufus. Wilk w owczej skórze
- Wilcze imperium
- Wilczyca
- Pan Kawalarz Wilk
- Wilcze sny
- Synowie Białego Wilka
- Wilk (z szuflady)
- Noc wilczej strzelby
- Wilki i koźlęta
- Serce wilka
- Jego wilczy sekret
- Śladem białego wilka
- Szósty rewolwer. Tom 5. Zimowe wilki
- Zima wilka
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1. Szlak śmierci
- Wilki w ścianach
- Wilcze dzieci
- Ognisty wilk w Smallville
- Wilczyce deszczu
- Dwa małe wilczki
- Borka i Sambor. Wilki
- Błękitna jaszczurka. 4. Uśmiech wilka
- To nie jest BICEPS dla starych wilków
- WILK
- Czerwone wilczątko
- Król Wilków
- Tetfol. 1. Syn wilka
- Lisica i wilk
- Lux in tenebris. 2. Wilcza gontyna
- Wilczyca i czarny książę. Tom 1
- Yakari. W krainie wilków. Tom 8
- Kapitan Kloss. Gruppenführer Wolf
- Królewska Krew. Tom 3. Wilki i królowie
- Wilki. Historie prawdziwe
- Samotny wilk i szczenię. Tom 1 (nowa edycja od Hanami)
- Wydział 7. Wilki. Zeszyt 10
- Adaptacje literatury, Biały kieł
- Dwa gwoździe. Tom 2 (Telefon do piekła, Matka wilków)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 2
- Elryk. Biały wilk. Tom 3
- S/N (wilk z S/N)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 3
- Lupus. Tom 1
- Podziemny krąg. Wilk w matni
- Beastars. Tom 1
- Wiedźmin. Ballada o dwóch wilkach. Tom 7
- Wilcze doły
- Samotny wilk i szczenię. Tom 4
- Wolfhunt. Zguba
- Wilki z Nowego Meksyku
- MUTE – ON/OFF (Wolf)
- Samotny wilk i szczenię. Tom 5
- Wilk morski
- Alpha. Zapłata dla wilków. Tom 3
- Samotny wilk i szczenię. Tom 6
- Anne Bonny. Wilczyca z Karaibów. Tom 1
- Wilki, śpijcie dobrze